Zielna, Zielna, ty nam daj, coby nam sie darzyło!
Na zywine, na ludzi coby moru nie było!
Zielna, Zielna, my sie dziś cysto piknie ubrały,
coby my ci całom noc, caluteńkom śpiewały...
Dotknij nasyk piersicek,
dotknij nasyk licek.
Jesce my z nikim nie spały,
jesce my jak ten śnieg biały.
Jak ta rosa, jako sreń!
Zielna, Zielna! To twój dzień...
Zielna, Zielna, ty nam daj, scyńścia przinieś cały snop!
Siej na domy, na pola, pier na lasy, wody krop!
Zielna, Zielna, my sie dziś cysto piknie ubrały,
coby my ci całom noc, caluteńkom śpiewały...
Jesce my godne twojej renki,
co w kwiat ziemie stroi.
Jesce mamy wstyd rumiany,
jasnom rózom malowany.
Jak ta rosa, jako sreń!
Zielna, Zielna! To twój dzień...
Zielna, Zielna zielona,
Zielna, Zielna lubiona.
Zielna, Zielna zielona,
Zielna, Zielna lubiona.
Zielna, Zielna zielona,
Zielna, Zielna lubiona.
Zielna, Zielna zielona,
Zielna, słońcem spłoniona.
Zielna, Zielna zielona,
Zielna, Zielna zielona.
Zielna, Zielna zielona,
Zielna, Zielna spłoniona.
De Press, Zielna, zielna
za Na skalnym Podhalu, K. Przerwa-Tetmajer
www.graff.pl - mobile & web applications